Za nami kolejna tegoroczna „Wędrówka z historią” organizowana przez Karola Soberskiego, pisarza, dziennikarz i eksploratora. Tym razem miłośników historii i turystyki zaprosił do Popowa Ignacewa (gmina Mieleszyn), gdzie powędrowali śladami braci Franciszka i Antoniego Saskowskich oraz ich skarbów i tajemnic. W wyprawie, trwającej 4,5 godziny, wzięło udział 25 osób z Wielkopolski i Kujaw. Wycieczka pokazała po raz kolejny, jak interesujące – a mało znane – atrakcje turystyczne ma powiat gnieźnieński.
Co stało się ze skarbami odkrytymi przez Franciszka Saskowskiego, dziedzica Popowa Ignacewa? Jakie sekrety skrywa miejscowy kościół? Dlaczego 9 września 1939 r. musiało zginąć siedmiu mężczyzn? Jaka zagadka związana jest z samotną mogiłą na polu za wsią? Gdzie ukryto „Złoto Dziedzica”? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań, usłyszeli uczestnicy dzisiejszego zwiedzania Popowa Ignacewa (gmina Mieleszyn) organizowanego przez Karola Soberskiego.
– Popowo Ignacewo, wieś należąca od 1913 r. do rodziny Saskowskich, to miejscowość pełna tajemnic. Swoje sekrety ma miejscowy kościół wybudowany w 1936 r. przez Franciszka Saskowskiego, są liczne tajemnice związane z zespołem pałacowo-parkowym przebudowanym w 1937 r., a ponadto zagadki skrywa kilka innych miejsc w tej wsi. Większość z nich opisałem w książkach „Skarb Dziedzica” oraz „Złoto Dziedzica” i śladami tych książek dzisiaj powędrujemy – zapowiedział K. Soberski.
Uczestnicy wycieczki spotkali się na placu przed kościołem pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Popowie Ignacewie, skąd udali się na miejscowy cmentarz. Tam K. Soberski opowiedział m.in. o wydarzeniach które 9 września 1939 r. rozegrały się w niedalekim Mielnie, a które mają ścisły związek z Popowem Ignacewem. Na cmentarzu zapalono także znicze na grobach rodu Paroszewskich, księży Kazimierza Nowickiego, Jerzego Witkowskiego o Henryka Szefflera a także na grobie rozstrzelanych wspomnianego 9 września 1939 r. w Mielnie.
Następnie wszyscy udali się w kierunku plebani o historii której opowiedział K. Soberski. Była też mowa o pogrzebanych niedaleko 6 niemieckich żołnierzach, którzy zginęli w Popowie Ignacewie w styczniu 1945 r. podczas potyczki z Rosjanami.
Dalej swoje kroki skierowano na Aleję Wiśniową, która zawiodła uczestników wędrówki do samotnego kasztanowca rosnącego na polu, do miejsca zwanego „miejscem przeklętym”.
W drodze powrotnej nie zabrakło informacji o odnalezionych przez rodzinę Saskowskich skarbach ukrytych w XIX wieku przez wojska napoleońskie. Później szlak wycieczki powiódł przez dawny folwark do parku. Tam była mowa o rzeźbie św. Antoniego i tajemnicach z nią związanych, a także o parkowym tarasie i jego zagadkach. Z parku uczestnicy przeszli pod pałac, zwiedzili go a następnie przez wieś udali się do kościoła.
O dziejach tej niezwykłej świątyni opowiedział K. Soberski. Na koniec odbyło się losowanie upominków wśród uczestników wyprawy. Po wyjściu z kościoła wszyscy przeszli do grobowca rodziny Saskowskich, gdzie zapalono znicz.
Przewodnikiem po dziejach Popowa Ignacewa był Karol Soberski, dziennikarz, eksplorator i niezależny badacz lokalnej historii. Prezes Fundacji Historycznej „Przywracamy Pamięć” (www.fundacjahistoryczna.pl), redaktor naczelny portalu Pojezierze24.pl. Pomysłodawca i główny organizator Festiwalu Historycznego „Tajemnice Trzech Stuleci” – jednego z największych festiwalu w Polsce (odbyły się dwie edycje: w 2019 i 2021 r.). Autor przewodników turystycznych oraz książek o skarbach i tajemnicach pogranicza Wielkopolski, Kujaw i Pałuk: „Skarb Dziedzica” (2016), „Zapomniana zbrodnia” (2017), „Tajemniczy Pałac Zakrzewo” (2017), „Złoto Dziedzica” (2018), „Skarby i tajemnice okolic Gniezna” (2019) – książka ta została „Publikacją Roku 2019” w regionie oraz „Zagadkowy Kolekcjoner. Marian Haber – ziemianin, marszand, celebryta” (2021). Od 2012 r. w ramach cyklu „Wędrówki z historią” oprowadza turystów po pałacach i dworach powiatu gnieźnieńskiego i żnińskiego oraz po najciekawszych historycznie miejscach (świątynie, miasteczka, wsie, itp) w tym regionie.
Wyjątkowym wydarzeniem dzisiejszego zwiedzania Popowa Ignacewa, dla jego organizatora K. Soberskiego, było spotkanie z dwójką kolegów (Waldemarę Kawą i jego bratem Tomaszem), z którymi spędzał dzieciństwo w pałacu w Popowie Igancewie. Ostatni raz widzieli się oni... 36 lat temu! Wówczas obie rodziny wyprowadziły się z Popowa Ignacewa i kontakt się urwał... I dopiero dzisiaj po 36 latach doszło do spotkania kolegów z dzieciństwa. Spotkanie było pełne wspomnień i wzruszeń, a jednocześnie wznowieniem przyjaźni z dzieciństwa.
Fot. A. Soberska
Serwis pojezierze24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.
Pałac w Popowie Ignacewie należy do Skarbu Państwa.