ReklamaA1

Magiczna świątynia św. Mikołaja w Łubowie

Ekspresowo S5Atrakcje turystyczne4 grudnia 2024, 11:30   red. Karol Soberski6028 odsłon0 Komentarzy
Magiczna świątynia św. Mikołaja w Łubowie
Wnętrze świątyni w Łubowie - fot. Karol Soberski

Gdy będziemy jechać z Bydgoszczy do Poznania drogą ekspresową S5, warto tuż za Gnieznem zjechać do Łubowa. Będąc na miejscu, swoje kroki trzeba skierować do perły tej gminy - i powiatu gnieźnieńskiego - czyli najstarszego drewnianego kościoła w okolicy pw. św. Mikołaja.

Świątynia zbudowana w 1660 r. skrywa w swoich wnętrzach wiele bezcennych zabytków. W 1720 r. ówcześni właściciele wsi Lutomscy dobudowali kaplicę boczną, a w 1750 r. wieżę kościoła (która została rozebrana w 2014 r. i postawiona od podstaw).

Drewniany kościół, gdy znajdziemy się w jego wnętrzu, oczaruje nas swoim skarbami i niepowtarzalną atmosferą. Gdy na chwilę usiądziemy w drewnianych ławkach, poczujemy powiem ducha historii… Wyzwala się wówczas magia tej świątyni…

Co warto podziwiać w kościele? Trudno wymienić wszystkie bezcenne zabytki, które są w nim zgromadzone! W pierwszej kolejności nasze oczy skierujmy na ołtarz główny pochodzący z około połowy XVII wieku z obrazem Matki Boskiej z Dzieciątkiem, czczony przez miejscową ludność jako obraz Matki Bożej Pocieszycielki Wiernych. Z koli po obu stronach obrazu widzimy figury św. Stanisława i św. Wojciecha. Warto też zwrócić uwagę na ołtarze boczne, szczególnie ten przedstawiający scenę Ukrzyżowania oraz ołtarz w kaplicy bocznej, pochodzące z XVIII wieku.

Koniecznie trzeba zobaczyć również najstarszy zabytek w kościele, którym jest renesansowa, kamienna chrzcielnica z XVI wieku, być może pochodząca z wcześniejszego kościoła (mam na myśli kościół, który w 1656 r. został doszczętnie spalony w trakcie wojen szwedzkich).

Jeśli zaś spojrzymy nieco w górę, to na belce tęczowej ujrzymy rzeźbę Chrystusa Ukrzyżowanego, Matki Boskiej Bolesnej i św. Jana – pochodzą one z drugiej połowy XVII wieku. Gdy zaś się odwrócimy zobaczymy chór muzyczny wsparty na profilowanej belce i dwóch słupach, też profilowanych. Będąc w świątyni naszą uwagę na pewno przykują też drzwi wejściowe do kruchty z okuciami z drugiej połowy XVII wieku.

Gdy wyjdziemy ze świątyni, warto zatrzymać się jeszcze na chwilę i podziwiać konstrukcję kościoła. Jest ona zrębowa, wykonana z drewna dębowego (z wyjątkiem bocznej kaplicy, którą zbudowano z drzewa modrzewiowego) i jednonawowa z nieco węższym oraz niższym prezbiterium, z zewnątrz oszalowana. Samo prezbiterium i nawa od zachodu są zamknięte trójboczne.

Przy łubowskim kościele jest jeszcze jeden skarb, godny zainteresowania. To kamienna kropielnica pochodząca ze wspomnianego kościoła spalonego przez Szwedów. By ją zobaczyć, wystarczy – po wyjściu ze świątyni – spojrzeć w prawo, gdzie przed znajdującym się tam grobie, dostrzeżmy skarb z XVI wieku.

Opuszczając okolice kościoła warto jeszcze spojrzeć na wieżę, którą zdobi hełm baniasty z prześwitem i krzyż wielokrotny z wieńcem.

Świątynia w Łubowie oprócz wyzwalającej się z niej magii, ma też swojego ducha, którego sprawne oko dostrzeże podczas podziwiania kościoła.


Fot. K. Soberski



Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 86

  • 83
    Czuje się - ZADOWOLONY
    ZADOWOLONY
  • 1
    Czuje się - ZASKOCZONY
    ZASKOCZONY
  • 1
    Czuje się - POINFORMOWANY
    POINFORMOWANY
  • 0
    Czuje się - OBOJĘTNY
    OBOJĘTNY
  • 1
    Czuje się - SMUTNY
    SMUTNY
  • 0
    Czuje się - WKURZONY
    WKURZONY
  • 0
    Czuje się - BRAK SŁÓW
    BRAK SŁÓW

Daj nam znać

Jeśli coś Cię na Pojezierzu zafascynowało, wzburzyło lub chcesz się tym podzielić z czytelnikami naszego serwisu
Daj nam znać
ReklamaB2ReklamaB3ReklamaB4
Reklama
Najlepsze maszyny online z blikiem