A gdyby tak… ustanowić Święto Flagi Miasta? Organizować przemarsze z flagą lokalną, rozdawać proporczyki, uczyć dzieci w szkole jak wygląda flaga i skąd wzięły się jej barwy? Uroczyście podnosić flagę na maszcie na rynku przy dźwięku hejnału miasta? Dlaczego nie być dumnym z lokalnej tożsamości, nie pokazać jej poprzez takie symboliczne uroczystości?
Zwróćcie uwagę na kolory kwiatów w wieńcach składanych przez władze Warszawy, na kolory chust bydgoskich harcerzy, na chorągiewki tramwajów toruńskich… Co je łączy? To barwy miejskich flag. Ta rzadko przez nas rozpoznawanych, kojarzonych, wywieszanych z okazji lokalnych świąt i rocznic. Jesteśmy przywiązani do flagi Polski, znacznie rzadziej do barw lokalnych. To też kwestia praktyki i praw rynku: nawet w marketach w okolicach wydarzeń sportowych i świąt narodowych znajdziemy flagi i inne gadżety biało-czerwone. Jednak ze świecą trzeba szukać miejsca, gdzie kupilibyśmy flagę lokalną, flagę naszej gminy czy powiatu. Słabo je też znamy – często nie znamy flag gmin sąsiednich, wręcz flagi naszej własnej.
Teoretycznie dopiero od 1978 roku polskie miasta mogą ustanawiać własne flagi, choć w praktyce już w średniowieczu poszczególne miasta posługiwały się określonymi kolorami, flagami, chorągwiami. Wystarczy zajrzeć do „Banderia Prutenorum” Jana Długosza, by w katalogu chorągwi zdobytych pod Grunwaldem znaleźć wiele chorągwi miast pomorskich i pruskich. Chełmno, Grudziądz, Bałga, Kowalewo, Królewiec, Tuchola, Rogóźno, Elbląg, Pokrzywno, Brodnica, Braniewo, Łasin, Człuchów, Bartoszyce, Ostróda, Szczytno, Ragneta, Tczew, Olsztyn, Pokarmin, Gdańsk, Toruń, Brunszwik, Gniew – te miasta mają swoje flagi wymienione właśnie w „Banderii…”
Bardzo często flaga była de facto przedstawieniem godła herbowego nie na tarczy herbowej, ale na płacie tkaniny, stąd prosta jednak droga do barw miejskich. W PRL po ustanowieniu możliwości posiadania własnej flagi nie był to ruch w weksylologii (nauce o chorągwiach, sztandarach i flagach) bardzo popularny. Dopiero po 1989 roku, a przede wszystkim po reformie administracyjnej z 1999 roku coraz więcej miast, gmin, powiatów i województw zaczęła mieć swoje flagi. Wiele z nich pięknie odwołuje się do tradycji, historii, dziedzictwa regionu, do herbów samorządowych.
I tak województwo wielkopolskie ma flagę w kształcie trapezu z wizerunkiem Orła Białego z czasów Przemysła II w kwadratowym polu czerwonym, a boczne pole jest białe. Natomiast województwo kujawsko-pomorskie ma flagę czerwono-biało-czarną, na której biały pas jest dwukrotnie szerszy od pozostałych - barwy flagi odwołują się do herbu województwa: kujawska hybryda jest czerwono-czarna, a biel odnosi się do białej (srebrnej) tarczy z herbu Prus Królewskich.
Flaga Gniezna przedstawia po prostu herb miasta na białym polu – wygląda dostojnie, choć nie jest zbyt pomysłowa. Została ustanowiona w 2013 roku. Starsza i ciekawsza jest flaga powiatu gnieźnieńskiego: pochodzi z 2000 roku i obok godła z herbu powiatu przedstawia siedem biało-czerwonych pasów.
W moim Wąbrzeźnie flagę zmieniono: pierwotna była błękitno-złoto-czarna (błękit oznaczał trzy jeziora, złoty i czarny odnosiły się do złotego pastorału i czarnego orlego skrzydła w herbie), a od 2021 roku jest to flaga czerwona z pasami złotym i czarnym oraz z godłem z herbu.
Pozwolę sobie zadać czytelnikom tego tekstu zadanie domowe: czy wiesz jak wygląda flaga Twojego miasta, gminy, powiatu? Dlaczego ma takie barwy i symbolikę?
Serwis pojezierze24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.
Artykuł nie ma jeszcze komentarzy, bądź pierwszy!