ReklamaA1-2ReklamaA1-3

Perły zapomnianych folwarków

HistoriaAtrakcje turystyczne26 stycznia 2024, 9:00   red. Szymon Raith2136 odsłon
Perły zapomnianych folwarków
Spichlerz w Pawłowie Skockim - fot. Szymon Raith

Mają swoją historię pałace, dwory czy kościoły. Ale też małe wioski na Pojezierzu Gnieźnieńskim mają swoje dzieje, często zapomniane lub nieznane. Szczególne wydarzenia zawsze wiązały się z budynkami folwarcznymi i takie historie rodem z Pawłowa Skockiego i Stawian (w gminie Skoki), chcemy dzisiaj przedstawić.

Na łamach naszego portalu już informowaliśmy o zabytkach w Pawłowie Skockim i Stawianach. Obie miejscowości łączy jedna osoba postać Zygmunta Chłapowskiego, właściciela tych ziem na początku XX wieku. Jednak nie można jednoznacznie powiedzieć, że był on twórcą zabytków techniki, które zostaną przedstawione w tym artykule.

Spichlerz z Pawłowa

Pierwszym i chyba najbardziej okazałym budynkiem na terenie byłego folwarku w Pawłowie jest zabytkowy spichlerz. Ciężko jest jednak znaleźć w literaturze informacje o tym obiekcie. Jednak nic straconego, udało się nam bowiem dotrzeć do relacji osoby, która w latach 1972 – 1994 pracowała w tym spichlerzy jako księgowa. To pani Anna, które podzieli się z nami swoimi wspomnieniami.

- Spichlerz za moich czasów, gdy tu pracowałam był obiektem pod nadzorem konserwatorskim. Panował ciągły nadzór i cokolwiek chciało by się na terenie spichlerze zrobić np. remont, należało o tym powiadomić konserwatora. W środku znajdował się przejazd dla koni lub ciągnika z przyczepą. Na pierwszym piętrze znajdowała się oczyszczalnia do czyszczenia zboża, które tam magazynowano. Cały budynek  był dwupiętrowy i posiadał drewniane podłogi wraz ze schodami. Do piwnicy można było dostać się dwoma wejściami. Wewnątrz znajdowały się grube mury oraz ceglane sklepienia z filarami. Budynek był podpiwniczony w około 50 proc. - opowiada pani Anna.

Budynek dla służby

Tuż obok zabytkowego spichlerza, na środku podwórza znajduję się obiekt w stylu dworkowym, który według przekazów w czasach swojej świetności był budynkiem dla służby. W czasie gdy gospodarowały tu PGR budynek przeznaczony był na cele mieszkalne oraz biurowe. Do dzisiaj znajdują się w nim biura gospodarstwa, natomiast po mieszkaniach pozostały już tylko puste pokoje. Tu ponowie oddajemy głos pani Annie.

- Mieszkaliśmy wraz z dziećmi po lewej stronie, mieliśmy jeden duży pokój w kuchnią. Obok nas mieszkali nasi znajomi, którzy żyli na dwóch pokojach z kuchnią i łazienką. Z prawej strony budynku było wejście do pomieszczeń biurowych oraz do trzeciego mieszkania. Na środku budynku znajdował się duży ganek z drewnianą werandą i ławeczkami. Za drzwiami było wejście do dużego holu, w ścianach którego widać było,że pomieszczenia wcześniej były ze sobą połączone. Jednak na potrzeby problemów mieszkaniowych lat 70, przejścia zamurowano tworząc mieszkania. Przez główne wejście wchodziło się na strych oraz do jednego mieszkania. Była to mała klitka z dwoma pokojami. Strych natomiast był na całej długości i szerokości. Do piwnic można było wejść dwoma wejściami po jednym z każdej strony. W środku znajdowały się pozostałości wędzarni oraz wymurowane były duże o wielkości stołu kamienne koryta lub zlewy. Do czego do końca służyły? Przypuszczam, że służba pracowała w tym miejscu – wspomina pani Anna.

Gdy kierownik gorzelni „ćpał czapką”

Ostatnim miejscem z tego zespołu ciekawych budynków na folwarku, jest obiekt starej gorzelni, która pracowała do lat połowy lat 90. Gorzelnia była oddzielną jednostką, która nie należała do gospodarstwa, a była wydzielona z jego struktur. Podlegała ona pod „Zjednoczenie Chodzież zespół Stawiany”. W latach 70-tych na terenie gorzelni znajdowała się jeszcze płatkarnia, której produkcja wykorzystywana była do tuczenia świń. Później tej działalności zaprzestano i gorzelnia zajmowała się produkcją spirytusu z ziemniaków oraz jabłek.

Pani Ania powraca do swoich wspomnień: - Prawie 1/3 powierzchni placu (plac ma około 1 ha) zajęta była przez pryzmy z towarem, nawet były usypane pod same biuro. Cała produkcja była strzeżona i pilnowani przez służby celne. Gdy przyjeżdżali na kontrole wszystko musiało grać. Pamiętam dobrze jak mój teść, który był kierownikiem gorzelni, nie jeden raz gdy miał wysyłać transport do Poznania, nie mógł połączyć się telefonicznie z Urzędem Celnym w Poznaniu aby ich o tym poinformować. W tym czasie transport wrócił z kursu a połączenia telefonicznego nie było. Wtedy wchodził do biura i „ćpał czapką” na całą sytuacje. Ano takie to były wtedy czasy.

Folwark w Stawianach

Niestety niewiele wiemy też o budynkach gospodarstwa w Stawianach. Jednak pomimo tego warto jest je zobaczyć gdyż jeden z nich stanowi perełkę lokalnej architektury. To mały obiekt – mówi się o nim kuźnia – przypuszczalnie zbudowany około 1840 roku. Cały budynek zbudowany jest z kamienia polnego ciosanego i posiada kopertowy dach. Szczególną uwagę przykuwa jedno ze strzelistych okien, ponieważ nie jest to częsty widok w tego typu budynkach.

Tuż obok kuźni znajduję się pochodzący w XIX wieku murowany spichlerz, jednak mniejszy niż ten w Pawłowie. Według tabliczki tam widniejącej był to magazyn zbożowy, do którego dobudowana była mała rampa załadowcza.

To tylko przykłady ciekawych budynków po byłych folwarkach w majątkach ziemskich w naszym regionie. Niektóre z nich wykorzystywane są do dzisiaj na cele rolnicze, inne niestety podupadły ale są i takie, które po odnowieniu stanowią istne perełki architektury minionych czasów. Szukajmy ich, fotografujmy i pokazujmy.


Fot. Sz. Raith



Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 135

  • 28
    Czuje się - ZADOWOLONY
    ZADOWOLONY
  • 5
    Czuje się - ZASKOCZONY
    ZASKOCZONY
  • 102
    Czuje się - POINFORMOWANY
    POINFORMOWANY
  • 0
    Czuje się - OBOJĘTNY
    OBOJĘTNY
  • 0
    Czuje się - SMUTNY
    SMUTNY
  • 0
    Czuje się - WKURZONY
    WKURZONY
  • 0
    Czuje się - BRAK SŁÓW
    BRAK SŁÓW

Daj nam znać

Jeśli coś Cię na Pojezierzu zafascynowało, wzburzyło lub chcesz się tym podzielić z czytelnikami naszego serwisu
Daj nam znać
ReklamaB2ReklamaB3ReklamaB4
ReklamaA3