Jakie skarby znajdują się na wyspie w Łagiewnikach Kościelnych? Czy w tamtejszym kościele są unikatowe dzieła sztuki? Dlaczego w Łagiewnikach możemy przenieść się w czasie? Co znajduje się w kaplicy rodu Lange w Rybnie Wielkim? Z czym są związane zagadki dworu w Rybieńcu? Na te i wiele innych pytań odpowiedział dzisiaj Karol Soberski, który był przewodnikiem podczas zwiedzania Łagiewnik Kościelnych, Rybna Wielkiego i przede wszystkim pięknego zespołu dworskiego w Rybieńcu!
Przewodnikiem był Karol Soberski. Dziennikarz, eksplorator i niezależny badacz lokalnej historii. Prezes Fundacji Historycznej „Przywracamy Pamięć” (www.fundacjahistoryczna.pl), redaktor naczelny portalu Pojezierze24.pl. Pomysłodawca i główny organizator Festiwalu Historycznego „Tajemnice Trzech Stuleci” – jednego z największych festiwalu w Polsce (odbyły się dwie edycje: w 2019 i 2021 r.). Autor przewodników turystycznych oraz książek o skarbach i tajemnicach pogranicza Wielkopolski, Kujaw i Pałuk. Od 2012 r. w ramach cyklu „Wędrówki z historią” oprowadza turystów po pałacach i dworach powiatu gnieźnieńskiego i żnińskiego oraz po najciekawszych historycznie miejscach (świątynie, miasteczka, wsie, itp) w tym regionie.
Dzisiejsza wędrówka rozpoczęła się w Łagiewnikach Kościelnych, w tamtejszej Izbie Pamięci i Tradycji Gminy Kiszkowo. O jej walorach opowiedział twórca Izby – Andrzej Szprywa, dyrektor Szkoły Podstawowej im. Wincentego Witosa oraz K. Soberski.
Po zapoznaniu się z zabytkami Izby, grupa udała się na wyspę „Kipę” na miejscowym stawie, gdzie o historii wyspy, znajdującej się tam lodowni, łagiewnickiego dworu i parku opowiedział K. Soberski.
Z wyspy, turyści przeszli przez Łagiewniki Kościelne i dotarli do drewnianej świątyni pw. Bożego Ciała, gdzie o dziejach kościoła, jak i dziełach sztuki w nim zgromadzonych opowiedział K. Soberski.
Następnie grupa udała się do Rybna Wielkiego, gdzie czekał na nich pan Ryszard Wojnowski, który otworzył piękną i tajemniczą dawną kaplicę rodu Lange, dzisiaj kaplicę pw. bł. ks. kard. Stefana Wyszyńskiego. Turyści obejrzeli kaplicę z zewnątrz, jak i weszli do środka, gdzie o jej historii opowiedział K. Soberski. Nie zabrakło też historii związanych z dworem w Rybnie Wielkiem.
Z Rybna wszyscy pojechali do miejsca docelowego wędrówki, czyli dworu w Rybieńcu. Jest to wieś na północno-zachodnim skraju gminy Kiszkowo wzmiankowana była już pod koniec XIV wieku, kiedy to jako jej dziedzice występują bracia Jan i Mikołaj Rybieńscy herbu Korzbok. W późniejszych wiekach wielokrotnie zmieniała swoich właścicieli. W 1896 r. majątek zakupiła rodzina Mateckich z Gniezna, od których na początku XX wieku kupił ją Wilhelm von Wendorff (właściciel pałacu w Mielnie w gminie Mieleszyn). W 1909 r. właścicielem Rybieńca stał się Friedrich von Wendorff, który wybudował okazały dwór, stojący do dzisiaj. Wówczas też wieś zmieniła nazwę na Klein Rybno (po 1918 r. powróciła nazwa Rybieniec). I właśnie śladami tych dwóch rodów poprowadził grupę po parku i wnętrzach dworu K. Soberski.
Wędrówka zakończyła się w restauracji, która funkcjonuje we dworze w Rybieńcu gdzie uczestnicy zwiedzania - przy kawie, słodkościach i pysznych posiłkach - oczekiwali na losowanie upominków. Jest bowiem tradycją zwiedzań organizowanych przez K. Soberskiego w ramach cyklu „Wędrówki z historią”, że wśród uczestników rozlosowane zostają upominki – materiały promujące nasz region.
Na koniec chętni mogli nabyć książki K. Soberskiego, jak i zdobyć dedykację, czy zrobić wspólną fotografię.
- Łagiewniki Kościelne, Rybno Wielkie, a przede wszystkim dwór w Rybieńcu to miejsca skrywające do dzisiaj wiele tajemnic. Szczególnie piękny dwór w Rybieńcu, będący własnością prywatną, jest rezydencją godną uwagi wszystkich miłośników historii. Co ważne, dwór w Rybieńcu można było zwiedzać z przewodnikiem po raz pierwszy w historii! – podsumował Karol Soberski i zapewnił, że w tym roku odbędzie się jeszcze jedna wyprawa do dworu w Rybieńcu.
K. Soberski dziękuję wszystkim uczestnikom, którzy zdecydowali się zwiedzić dzisiaj Łagiewniki Kościelne, Rybno Wielkie i dwór w Rybieńcu! Dziękuję Andrzejowie Szprywie, dyrektorowi szkoły w Łagiewnikach, proboszczowi ks. Jackowi Wichłaczowi, panu Ryszardowi Wojnowskiemu z Rybna, dzierżawcom restauracji we dworze w Rybieńcu i przede wszystkim właścicielom dworu w Rybieńcu, za wszelką pomoc i możliwość zwiedzania tych pięknych miejsc!
Fot. A. Soberska
Serwis pojezierze24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.
Artykuł nie ma jeszcze komentarzy, bądź pierwszy!