Zbierając materiały do mojej najnowszej książki pt. „Zagadkowy kolekcjoner. Marian Haber – marszand, ziemianin, celebryta”, która ukaże się latem tego roku, spotykam się z niezwykłymi ludźmi – świadkami naszej lokalnej historii. Kolejne takie wyjątkowe doświadczenie spotkało mnie w Żninie , gdzie odwiedziłem panią Alicję Nowak (rocznik 1932), która przez ponad pięć godzin opowiadała mi o Marianie Haberze, Kołdrąbiu i okolicach.
Historia od kilkunastu lat jest moją wielką pasją, a od kilku lat staje się także codzienną pracą, dlatego kocham takie spotkanie! Wczoraj miałem ogromne szczęście spotkać się w Żninie z kolejnym w ostatnich miesiącach świadkiem historii i przez kilka godzin słuchałem opowieści o Marianie Haberze, przedwojennym właścicielu majątku Kołdrąb niedaleko Janowca Wielkopolskiego, któremu poświęcę najnowszą książkę pt. „Zagadkowy kolekcjoner. Marian Haber – marszand, ziemianin, celebryta”.
Tym razem – dzięki pomocy Michała Werkowskiego, kolegi z mojej Fundacji Historycznej „Przywracamy Pamięć” – udało nam się umówić na spotkanie z rdzenną mieszkanką Kołdrąbia, panią Alicją Nowak (rocznik 1932). Warto dodać, że pani Alicja jest córką przedwojennego kierownika szkoły w Kołdrąbiu, Mieczysława Stachowiaka, który w 1937 roku wraz z Marianem Haberem, odkrył na „Kopcu” w Kołdrąbiu, grób z płyt kamiennych w którym było 6 popielnic z kośćmi zmarłych i gliniany dzbanuszek.
Pani Alicja, której uśmiech nie schodzi z twarzy, przyjęła nas (bo byliśmy we troje: piszący te słowa oraz członkowie wspomnianej Fundacji Historycznej: Aleksandra Soberska i M. Werkowski) w rodzinnej atmosferze, w towarzystwie córki Haliny i przez ponad pięć godzin opowiadał nam o Marianie Haberze, Kołdrąbiu i okolicach.
Pani Alicja opowiadała o swoim dzieciństwie w latach 30-tych w Kołdrąbiu, gdzie biegając z innymi dziećmi po przypałacowym parku, widywała młodego i dostojnego Mariana Habera. Z tamtego okresu wspomina go jako człowieka zawsze elegancko ubranego, w białej koszuli pod krawatem i z butonierką. Pamięta go także z lat 60-tych XX wieku, gdy przyjeżdżał do jej ojca. Wówczas było to widok zupełnie innego człowieka – zmęczonego życiem, po przejściach ale cały czas z klasą i wspierającego się na srebrnej lasce.
Nie zabrakło też opowieści o tajemnicach Kołdrąbia, w tym o okresie II wojny światowej. Te niezwykłe wspomnienia pozwoliły nam też wyjaśnić kilka zagadek Kołdrąbia! Wszystkie zostaną zamieszczone w mojej książce pt. „Zagadkowy kolekcjoner. Marian Haber – marszand, ziemianin, celebryta”.
W dalszej części nie zabrakło również opowieści o przed i powojennym życiu w Kołdrąbiu i okolicznych miejscowościach.
Na koniec naszego spotkania, pani Alicja wyciągnęła z szafy wielki karton w którym było kilkaset fotografii z okresu międzywojennego (najstarsze z 1914 r.) i z lat po II wojnie światowej. Wybraliśmy z tego bogatego zbioru ponad 200 unikatowych fotografii z okresu międzywojennego, które głównie związane są z Kołdrąbiem i okolicami, ale jest też jedno niezwykłe zdjęcie prezydenta Ignacego Mościciego z jego wizyty w Gnieźnie, 30 maja 1929 roku! Część z nich znajdzie się we wspomnianej książce o M. Haberze.
Wszystkie niezwykle cenne informacje i fotografie, które przekazała mi pani Alicja znajdą się w mojej najnowszej książce „Zagadkowy kolekcjoner. Marian Haber – marszand, ziemianin, celebryta”, ale też w kolejnej pt. „Bankierzy Tajemnic”, ponieważ na zdjęciach dostrzegliśmy też członków rodziny Saskowskich, właścicieli Popowa Ignacewa!
Gdy wyjeżdżaliśmy od pani Alicji, nie kryła wzruszenia, że jej wspomnienia zostaną spisane i przekazane potomnym. I powiedziała, że nigdy nie myślała, iż będzie mogła się podzielić swoimi wspomnieniami i że zostaną one ocalone dla przyszłych pokoleń.
Drodzy Czytelnicy! Jeśli znacie podobnych świadków historii, którzy chcą się podzielić swoją wiedzą na temat czasów dawno minionych, proszę o informację. Czekam na wszelkie sygnały – można je przesyłać na maila: fundacjahistoryczna@post.pl lub telefonicznie: 515-980-504.
Fot. A. Soberska
O Fundacji Historycznej „Przywracamy Pamięć” więcej na: www.fundacjahistoryczna.pl
Serwis pojezierze24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.
Artykuł nie ma jeszcze komentarzy, bądź pierwszy!