Zakrzewo w gminie Kłecko znane jest przede wszystkim z pięknego zespołu pałacowo-parkowego zbudowanego w 1872 r. przez hr. Albina Węsierskiego. Ale Zakrzewo ma też atrakcyjne architektonicznie zabudowanie folwarczne znajdujące się poza obrębem zespołu pałacowego. Szczególnie piękna jest rządcówka, która od wielu lat jest ulubionym miejsce fotografów…
Folwark w Zakrzewie zbudowany został od podstaw przez hr. Albina Węsierskiego (budowniczego tamtejszego przepięknego pałacu) i działo się to w pierwszej połowie lat sześćdziesiątych XIX wieku. Świadczyć o tym może chociażby zachowana na kominie gorzelni data 1864 – w tym roku oddaną gorzelnię do użytku. Obok gorzelni działał młyn parowy, olejarnia i tartak. Na folwark składały się: obory, stajnie, owczarnie, stodoły, spichlerz i kuźnia.
– Zabudowania folwarczne dostateczne, w dobrym stanie, z równą staranności na wszystkich utrzymane folwarkach, są po większej części murowane z cegły lub kamienia polnego, starsze jeszcze w reglówkę, wszystkie zaś urządzone stosownie do wymagań dzisiejszego rolnictwa, mianowicie budynki dla inwentarza przeznaczone, gdzie nie tylko zachowane są wszelkie względy sanitarne, ale głównie i na to skierowana uwaga, aby można jak najlepszego i najwięcej produkować nawozu. Pod względem budowli nowszych zasługują na uwagę w oborach i owczarniach podciągi leżące, których słupy nie idą, jak dotąd, prostopadle, lecz od fundamentu skośnie – czytamy w nr 23 „Ziemianina” z 4 czerwca 1870 r.
W późniejszych latach, na przełomie XIX i XX wieku, na folwarku w Zakrzewie zbudowano jeszcze rządcówkę – budynek administracyjno-mieszkalny. Dzisiaj ten obiekt to jeden z najpiękniejszych architektonicznie i najchętniej fotografowany budynek zakrzewskiego folwarku.
Warto podkreślić, że te budynki, jak na owe czasy były bardzo nowoczesne, a do tego piękne architektonicznie, zbudowane z kamienia i cegły (w tym piękna ośmioboczna baszta – dzisiaj nieistniejąca), wyróżniały się niezwykłą elewacją i zestawem detali nawiązującej przede wszystkim do średniowiecza.
Nieco później, niż zabudowania folwarku, powstała oficyna i wozownia, które znajdowały się już na terenie parku (folwark został zlokalizowany w pewnym oddaleniu od pałacu).
Po śmierci A. Węsierskiego w 1875 r. i nabyciu majątku Zakrzewo przez Wojciecha Chełmickiego w 1878 r., ogromne zmiany zaszły w folwarku Zakrzewo. Wynikały one z pożaru który wybuchł w marcu 1902 r. – Zakrzewo pod Kłeckiem. Dnia 4 b.m. rano o godzinie 6 powstał ogień. Spaliły się młyn parowy, tartak, olejnia, sieczkarnia i trzy mieszkania urzędników gospodarczych, wszystko w jednym wielkim gmachu – informował „Wielkopolanin” w numerze 57 z 9 marca 1902 r.
W. Chełmicki bardzo szybko odbudował zniszczony budynek, mieszkania dla urzędników i przywrócił do użytkowania zniszczone maszyny.
W latach po II wojnie światowej w folwarku działał m.in. PGR Zakrzewo, który podlegał pod Kombinat PGR w Rybnie, a od kilku lat jest to własność prywatna. Z naszych informacji wynika, że obecnie na terenie dawnego folwarku prowadzone są prace budowlane, które mają tam utworzyć sale weselną i pokoje gościnne.
Więcej o historii folwarkuw książce pt. "Skarby i tajemnice okolic Gniezna"
KAROL SOBERSKI
Fot. Szymon Raith
Serwis pojezierze24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.
Atrakcja nie ma jeszcze komentarzy, bądź pierwszy!