
Powstały w 2018 roku miejski szlak turystyczny niezmienne cieszy się popularnością wśród odwiedzających Pierwszą Stolicę Polski turystów – a i mieszkańcy polubili się z królami i królikami. Od dziś trakt wzbogaci się o kolejnego 17 już królika.
Od zeszłego roku na Trakcie Królewskim pojawia się nowa, niepisana świecka tradycja – dodawanie wyjątkowych rzeźb w Wigilię, 24 grudnia. Dziś do naszych króliczych postaci dołączył „Masztalerz” – rzeźba nawiązująca do historycznej funkcji opiekuna stajni.

Postać została zaprojektowana przez tego samego rzeźbiarza - Marcina Jagodzińskiego-Jagenmeer, pasuje więc do istniejących figur – z przyjazną formą, historycznymi detalami i strojem stajennym wraz z akcesoriami jeździeckimi, tak jak szczotka do czyszczenia konia, czy siodło.
Nie zabrakło też cech charakterystycznych dla okresu powstania Stada Ogierów
w Gnieźnie w II połowie XIX wieku, dzięki czemu „Masztalerz” jest od razu rozpoznawalny.

- Powstanie tej rzeźby związaliśmy z jubileuszem 140-lecia Stada Ogierów – jednej
z najstarszych instytucji w naszym mieście. Rzeźba symbolicznie przypomina o tradycji, pasji i wytrwałości wszystkich, którzy związani byli ze Stadem Ogierów, a także podkreśla wyjątkowy charakter historycznych zabudowań i znaczenie tego miejsca dla dziedzictwa Gniezna – mówi Prezydent Michał Powałowski.
To oczywiście nie koniec nowości na Trakcie Królewskim. Wkrótce pojawią się kolejne postacie – Mieszka I i Dobrawy, powstaną audioprzewodniki, a także nowa atrakcja turystyczna – jedyna w Polsce trasa videomappingowa. Uaktualnimy też aplikację mobilną i przygotujemy ogólnopolską kampanię promocyjną. Wszystko to w ramach projektu, na który Miasto Gniezno pozyskało ponad 7 milionów złotych dofinansowania od Samorządu Województwa Wielkopolskiego w Poznaniu.

Fot. Miasto Gniezno






Serwis pojezierze24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.
Artykuł nie ma jeszcze komentarzy, bądź pierwszy!