Dąbrówka Kościelna to mała wioska położona na skraju Puszczy Zielonki na Pojezierzu Gnieźnieńskim. Wieś na co dzień spokojna i urokliwa daje swoim mieszkańcom spokojny żywot. Jednak jest czas gdy te ciche rewiry przemieniają się w pełne życia i ludzi miejsce odwiedzin pielgrzymów. Każdego roku tysiące wiernych przybywa tutaj w pierwszą sobotę i niedzielę września po święcie Narodzenia NMP.
Zarówno ci zmotoryzowani, jak i piesi czy rowerzyści przybywają tutaj aby podziękować Dąbrowieckiej Pani Pocieszenia Matki Najświętszej za uzyskane łaski i prosić ją o dalsze. W tym roku przybyli tu pielgrzymi ze Skoków, Wągrowca, Poznania, Kicinia, Kiszkowa, Kłecka, Pobiedzisk, Swarzędza, Murowanej Gośliny, Rogoźna, Obornik, Koziegłów, Łopienna czy Kostrzyna Wlkp.
Całe obchody „Dużego Odpustu” rozpoczynają się w sobotnie popołudnie od odsłonięcia Cudownego Obrazu i przywitania pielgrzymów, potem następują różne nabożeństwa trwające do późnych godzin wieczornych.
Ten dzień jest głównym dniem uroczystości odpustowej. Od samego rana w kościele słychać poranne msze, różaniec czy godzinki. Na wzgórzu trwają przygotowania do głównej uroczystości na godzinę 11.00. Każdy stara się aby wszystko było dopięte na przysłowiowy „ostatni guzik”.
Uroczystość Sumy Odpustowej poprzedza procesja z obrazem Matki Bożej Dąbrowieckiej do Dębu, tam następuje przywitanie biskupa po czym wierni powracają pod ołtarz polowy i rozpoczyna się trwająca blisko 2 godziny msza.
Ale nie samą wiarą czy modlitwą człowiek w czasie odpustu żyje. Kolorowym i bardzo żywym elementem odpustu są przysłowiowe „budy” czyli stragany. A co na nich zapytacie? Powiem Wam,że łatwiej było by zapytać czego tam nie spotkacie, raczej. Od słodyczy typu malinki po pierniki w każdej postaci. Odzież, wyposażenie kuchni czy pokojów, rośliny ozdobne, stragany z dewocjonaliami czy stoły na których zabawki aż proszą się aby uszczęśliwić serce dziecka. W przeciwieństwie do portfela rodzica. Czyli przysłowiowe „mydło i powidło” można by powiedzieć. Dla jednych może być to kicz dla innych atrakcja, nie warto tego oceniać. Ja ten klimat odpustowy zarówno modlitewny i życie pod budami zawsze lubiłem i na tym się wychowałem.
Zachęcamy na przyszły rok, aby ci co nigdy tutaj nie byli, przyjechali na odpustu w Dąbrówce Kościelnej i poczuli ten klimat.
Fot. Sz. Raith
Serwis pojezierze24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.
Artykuł nie ma jeszcze komentarzy, bądź pierwszy!