Trwają letnie wakacje, doskonały okres na wędrówki po regionie. Ale dokąd się wybrać? My polecamy wycieczkę po rezydencjach gminy Niechanowo w powiecie gnieźnieńskim. Pałace i dwory to budownictwo, które zmieniało się na przełomie dziejów. Dzisiaj jedne są zadbane, inne chylące się ku ruinie. W powiecie gnieźnieńskim istnieje „Szlak pałaców i dworów” oznakowany przez Starostwo Powiatowe. Na terenie gminy Niechanowo na szlaku znajdują się dwa obiekty: Arcugowo i Niechanowo. Dodatkowo zapraszamy do pałacu w Mierzewie.
Pierwsza wzmianka o wsi pochodzi z 1287 r. Była ona własnością zakonu w Trzemesznie. W 1520 r. wieś oddawała dziesięcinę do kościoła w Niechanowie. Następnie wieś wchodziła w skład dóbr arcybiskupstwa gnieźnieńskiego. Po konfiskacie majątku kościelnego przez władze pruskie dobra arcugowskie nabyła rodzina von Tschammer. Na początku XIX w. wieś należała do rodziny Rożnowskich herbu Nowina, w 1886 r. przeszła w ręce Rzewuskich herbu Krzywda.
W XIX w. właścicielem wsi był Michał Rożnowski, który w 1815 roku wzniósł neogotycki pałac otoczony parkiem krajobrazowym. W 1848 r. od strony południowej Michał Dezydery Rożnowski dobudował skrzydło pałacu. Z kolei w 1910 r. Romuald Rzewuski nadbudował piętro głównej bryły, wieżę i pawilon ogrodu zimowego przylegający z tyłu do pałacu. W północno-zachodnim narożniku znajduje się ośmioboczna wieża. Dwór wzorowany jest na angielskiej architekturze późnogotyckiej. Z dawnego wyposażenia i wystroju wnętrz nic się nie zachowało.
W latach 70-tych XX wieku kilkakrotnie w pałacu przebywali Piotr Jaroszewicz i Edward Gierek. Obecnie pałac jest własnością prywatną.
Najstarsze wzmianki dotyczące Niechanowa pochodzą z 1395 roku. W 1415 r. właściciele Niechanowa był łowczy poznański Mikołaj z Dzwonowa, później Zarębowie z Brzostkowa. Pewne jest też, że właścicielem wsi w 1459 roku był Mikołaj Niechanowski, a w 1580 r. - Krzysztof Tomicki.
Pałac w Niechanowie zbudowano w stylu barokowo-klasycystycznym, a znajduje się on w centrum wsi. Pałac powstał w latach 1783 - 1784 dla Stefana Garczyńskiego i był zbudowany prawdopodobnie na starych fundamentach.
O tym fakcie wie niewielu. Otóż w Niechanowie przebywał Józef Wybicki, twórca naszego narodowego hymnu. Jego wizyta spowodowana była faktem, że poślubił on – wbrew woli swojej matki – Kunegundę Drwęska, bliska kuzynka rodu Skórzewskich (matka nie chciała się zgodzić na ślub z niezamożną i starszą od Józefa aż o 17 lat kobietą). Po ślubie młodzi nie mieli jednak gdzie zamieszkać i wówczas z pomocą pospieszyli krewni, czyli Skórzewscy, którzy użyczyli młodym małżonkom swój pałac w Niechanowie.
Na kartach historii miejscowość pojawia się w 1386 r. Właścicielami wsi byli wtedy Pawęzowi Mierzawscy. W XIX wieku Mierzewo było własnością Kaczkowskich, a w XX wieku Brzeskich. Przez wieś przepływa Struga Rudnik.
Pałac w Mierzewie zbudowany został około 1890 r. dla rodziny Kaczkowskich, następnie, po 1912 r., rozbudowali go Brzescy herbu Prawdzic. Obiekt nawiązuje do klasycyzmu. Charakteryzuje go okazały ganek o dwóch filarach i dwóch kolumnach podtrzymujących taras pierwszego piętra. Z boku pseudogotycka baszta. Być może natchnieniem dla jej budowy był klejnot rodowy Brzeskich: wszak w herbie Prawdzic srogi lew stoi właśnie na szczycie blankowanej, zamkowej wieży? Dookoła pałacu roztacza się park o powierzchni 6,5 ha.
Niektórzy twierdzą, iż w ostatnich miesiącach II wojny światowej w mierzewskich dobrach ukrywała się załoga amerykańskiego bombowca, który lądowała awaryjnie prawdopodobnie w okolicach miejscowości Czajki. Obecnie pałac w rękach prywatnych.
Do wspomnianych pałaców nie można wejść, ale są one tak piękne, że warto je obejrzeć chociażby z zewnątrz. Co też my uczyniliśmy.
Szanowni Czytelnicy jeśli dysponujecie jakimiś ciekawymi informacji związanymi z historią z tych pałaców, ich tajemnicami lub być może skarbami ukrytymi na terenie tych posiadłości, prosimy o kontakt: naczelny@pojezierze24.pl. Historią tych obiektów nie jest do końca znana, stąd warto ocalić od zapomnienia wszelkie ciekawostki z nimi związane.
Fot. K. Soberski
Serwis pojezierze24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.
Artykuł nie ma jeszcze komentarzy, bądź pierwszy!