Najwyższy stopień zagrożenia pożarowego prognozowany jest w wielu kompleksach leśnych na Pałukach i Kujawach. Wszystkiemu jest winna susza, wilgotność ściółki utrzymuje się poniżej 10 procent! Dla lepszego zobrazowania narastającego zagrożenia to stan porównywalny z ziarnami pieprzu dostępnego w każdym sklepie. Leśnicy biją na alarm, zalecają daleko idącą ostrożność podczas przebywania w lesie. Jak do tej pory żadne nadleśnictwo w naszym regionie nie zdecydowało się na wprowadzenie zakazu wstępu. Ciągle liczymy na odpowiedzialne zachowanie ludzi w lasach, lasy są otwarte na potrzeby społeczne.
Bezpieczeństwo ekologiczne zapewniane przez nasze lasy zależy w dużym stopniu od bilansu wodnego, od ilości wody w ekosystemach. Leśnicy starają się aktywnie wpływać na jej retencję w układach lokalnych, odtwarzają zbiorniki i regulują sieć cieków dla powstrzymania spływu powierzchniowego. Zatrzymanie w lesie życiodajnej wody często decyduje o przetrwaniu trudnego okresu przez liczne gatunki świata zwierząt, grzybów i roślin.
Polska jest krajem ubogim w wodę, na każdego mieszkańca Polski przypada rocznie niecałe ok. 1800 m3 wody. To jest ponad trzykrotnie mniej niż średnio w Europie. Zjawisko pogłębia się wskutek odpływu, dodatkowo zasoby wód rozmieszczone są bardzo nierównomierne. Obniżaniu potencjału wodnego sprzyjała nieprzemyślana polityka melioracyjna w latach ubiegłych, nie tylko na gruntach rolnych. W lasach stawia się na zachowanie istniejących zasobów i to przy wykorzystaniu naturalnych metod. Leśnicy starają się chronić w nienaruszonym stanie bagna i podmokłe łąki, pozwalają na spontaniczne zrastanie brzegów cieków i zbiorników wodnych. Czasem w tej inżynierii pomagają nam bobry, które budują naturalne zapory. Mamy spore osiągnięcia w budowaniu infrastruktury pozwalającej na zatrzymanie w lesie wody. Pojemność budowanych obiektów doskonale uzupełnia naturalną chłonność ekosystemów leśnych.
Ekstremalne zmiany klimatyczne wpływają na lasy, w tym na rozwój szkodników. Dzieje się tak za sprawą zmian wartości odżywczych i odporności roślin. Wysoka temperatura powoduje rozregulowanie cyklu życiowego, wielkości populacji i zakresu eksploatacji roślin przez owady. Jej wzrost przyspiesza ich rozwój, skraca fazy wrażliwe na działanie szkodników, przez to zwiększa szanse przeżycia. Nasilenie rozwoju podnosi ich potencjał reprodukcyjny, a to z kolei rodzi dodatkowe gradacje (masowe występowanie). Upały wywierają również ujemny wpływ na populacje owadów, spowalniają wzrost, zmniejszają płodność i przeżycie.
W warunkach zmian klimatu rośnie prawdopodobieństwo rozregulowania naturalnych mechanizmów. Fale upałów i susze są szkodliwe, brak wody, wysoka temperatura i niedostatek substancji pokarmowych ograniczają produkcję roślinną. W upalne dni, w przygruntowej warstwie powietrza obserwuje się bardzo wysoką gorączkę, która może doprowadzić do udaru cieplnego sadzonek w uprawach i zasiewach. Lasy są szczególnie wrażliwe na skokowe zmiany klimatu, ich długi cykl życiowy nie pozwala na szybką adaptację. Drzewa sadzone dziś będą musiały radzić sobie w nowych warunkach za kilkadziesiąt lat i później. Przyszłość dotycząca ekstremów pogodowych jest obarczona dozą niepewności, dlatego bardzo ważne jest monitorowanie i przemyślane reagowanie. We współczesnym świecie nic nie dzieje się przypadkowo, staramy się przewidywać zmiany, chronić nasze lasy, aktywnie wpływać na adaptację do zmieniających się warunków.
Człowiek już od dawna wpływa na środowisko, pozostawia coraz większy ślad węglowy. Jest twórcą wielu niekorzystnych zmian, sprawcą wielu zagrożeń. Podczas wysokich temperatur rośnie palność lasu. Statystyki pokazują, że sprawcami pożarów są najczęściej ludzie. Tak się składa, że to przypadkowi turyści pierwsi dostrzegają ogień i powiadamiają strażaków. Szczęście, jeśli ogień jest w zarodku. W ten sposób spłacamy dług wobec przyrody, gdyż pożary wybuchają z przyczyn zawinionych przez człowieka. Media codziennie przekazują sytuację meteo, ostrzegają i edukują. Do tego apelu dołączają się również ekolodzy i przyrodnicy, bądźmy ostrożni! Tym bardziej, że sytuacja jest coraz bardziej dramatyczna, nadal zapowiadane są wysokie temperatury.
Fot. J. Popiel
Serwis pojezierze24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.
Artykuł nie ma jeszcze komentarzy, bądź pierwszy!