W lasach Pojezierza Gnieźnieńskiego brakuje już tylko niedźwiedzi… To tak trochę żartem, ale powoli nasze lasy zaczynają zamieszkiwać zwierzęta, których jeszcze kilka lat temu nie było. Szczególnie lasy Leśnictwa Nowaszyce i Leśnictwa Kowalewko w Nadleśnictwie Gniezno, które w wyniku nawałnicy z 2017 r. praktycznie przestały istnieć, dzisiaj na dobre się odradzają i przyciągają nieobecne tutaj wcześniej zwierzęta. Od 4 lat jest kilka wilków, a w ostatnim okresie pojawiły się także łosie! Możemy się poczuć jak w popularnym przed laty serialu „Przystanek Alaska”.
Na pograniczu Wielkopolski i Kujawsko-Pomorskie, szczególnie w lasach Nadleśnictwa Gołąbki, wilki i łosie są widywane już od wielu lat.
Jednak po wielkopolskiej stronie, w lasach Leśnictwa Nowaszyce i Leśnictwa Kowalewko w Nadleśnictwie Gniezno, pierwsze dwa wilki pojawiły się w krótkim czasie po sierpniowej nawałnicy 2017 r. Od tego czasu liczba wilków się zwiększyła i dzisiaj mówi się, że może być nawet od 7 do 10 sztuk.
Jak opowiadają myśliwi, bardzo trudno jest je zobaczyć, ale zdarzyło się już, że była widziana wataha która składała się z 5 osobników! Wilka nie łatwo jest zobaczyć, a co dopiero sfotografować! Ale ta sztuka udała się wczoraj, około godz. 18.30 w lasach niedaleko Nowaszyc myśliwemu Pawłowi Poterskiemu. Dzięki jego uprzejmości, publikujemy dzisiaj kilka zdjęć uchwyconego w obiektywie samotnego wilka z okolic Nowaszyc w gminie Mieleszyn.
Wilk jest objęty ochroną gatunkową na terenie całego kraju od 1998 roku. Obecnie szacunkowo liczebność tego gatunku w Polsce może dochodzić do 2,5 tys. osobników, jednakże niektóre środowiska mówią o większej liczbie. Niemożliwe jest dokładne zbadania ile wilków jest w Polsce. Zwykle terytorium zajmowane przez watahę to 100–300 km2, ale wielkość ta zależy od dostępności pokarmu i terenu. Wilk jest w stanie w dobę pokonać dystans kilkudziesięciu kilometrów, dlatego trudne jest jednoznaczne stwierdzenie na podstawie tylko zgłoszeń, czy mamy do czynienia z jedną watahą, czy są to inne osobniki z innej wilczej grupy.
Jeśli zaś mówimy o łosiach, to one także od niedawna są widywane w lasach Leśnictwa Nowaszyce i Leśnictwa Kowalewko dokąd przechodzą z lasów Nadleśnictwa Gołąbki oraz lasów Leśnictwa Brody, należącego do Nadleśnictwa Gniezno.
Jak na razie – z wiedzy którą posiadamy – nie udało się wykonać zdjęcia łosia w okolicach Nowaszyc czy też Kowalewka, ale zdarzało się to w okolicach Gołaźni na terenie Leśnictwa Brody. I tam łosia sfotografował Paweł Poterski i jego zdjęcia nam przesłał.
Łoś euroazjatycki to największy współcześnie żyjący gatunek ssaka kopytnego z rodziny jeleniowatych, wyróżniający się charakterystycznym porożem i wyjątkowo długimi kończynami. Żyje w podmokłych lasach północnej Eurazji i Ameryki Północnej. Występujący w Polsce łoś europejski jest największą żyjącą zwierzyną łowną. W Polsce, według różnych szacunków, żyje od 27 tys. do 30 tys. i objęty całorocznym okresem ochronnym. Łoś zasiedla leśne i zakrzewione tereny podmokłe, bagna, mokradła, torfowiska, trzęsawiska, tereny zalewowe, nad jeziorami i rzekami. Przed nadejściem zimy przenosi się na wyżej położone tereny, do lasów iglastych.
Drodzy Czytelnicy! Jeśli udało się Wam wykonać jakieś niezwykłe zdjęcia zwierzą w lasach Pojezierza Gnieźnieńskiego i chcecie się swoimi fotografiami podzielić z naszymi Czytelnikami, to można je przesyłać na adres: info@pojezierze24.pl Dopiszcie tylko kiedy, gdzie i w jakich okolicznościach zostało wykonane dane zdjęcie.
Fot. P. Poterski
Serwis pojezierze24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.
Artykuł nie ma jeszcze komentarzy, bądź pierwszy!