Po ubiegłorocznej dwudniowej wyprawie członków Fundacji Historycznej „Przywracamy Pamięć” do Międzyrzeckiego Rejonu Umocnionego, tym razem członkowie Fundacji zdecydowali się na wyjazd do Bornego Sulinowa. Miasta, którego przez blisko 50 lat nie było na mapach Polski, ponieważ znajdowała się tam baza Północnej Grupy Wojsk Armii Czerwonej.
Po dwudniowej wycieczce do Międzyrzeckiego Rejonu Umocnionego, która odbyła się w maju 2019 roku (gdzie naszym przewodnikiem był Jacek Podemski), tym razem członkowie Fundacji planują wyjazd, także na dwa dni, do dawnej bazy Armii Czerwonej, czyli Bornego Sulinowa.
- Na początku 2019 roku ustaliliśmy, jako Fundacja, że co roku będziemy organizować jedną wycieczkę do miejsc związanych z militarną historią Polski. W roku 2019 był to Międzyrzecki Rejon Umocniony, tym razem wybór padł na Borne Sulinowo – mówi Karol Soberski, prezes Fundacji Historycznej „Przywracamy Pamięć”.
Borne Sulinowo to miasto w województwie zachodniopomorskim, w powiecie szczecineckim, siedziba władz gminy miejsko-wiejskiej Borne Sulinowo. Miasto położone jest nad jeziorem Pile. W okolicy atrakcją jest tzw. podwodny las, tj. część wyspy, która zapadła się do jeziora. Dawniej płynął tu strumień Strullbach, który ginął w ziemi, a miejsce to nazywano Utraconym Źródłem. W latach 30. XX wieku na miejscu wsi Lipie (niem. Linde) zbudowano garnizon wojskowy. W 1945 przejęła go Armia Czerwona i użytkowała do października 1992. W tym okresie miasto było wyłączone spod administracji polskiej. 5 czerwca 1993 nastąpiło uroczyste otwarcie miasta, a 1 października Borne Sulinowo otrzymało prawa miejskie.
Dwudniowa wycieczka do Bornego Sulinowa odbędzie się pod koniec września, ale przygotowania do tego wyjazdu zostały już rozpoczęte. W tym celu kierownik wyprawy Szymon Raith zorganizował spotkanie sztabu organizacyjnego wycieczki. W trakcie zebrania przedstawił plan wycieczki, miejsce gdzie będzie baza noclegowa, a także atrakcje które będzie można zwiedzić w drodze do Bornego Sulinowa oraz podczas powrotu. W trakcie spotkanie omówiono też kwestię posiłków, przewodników oraz sprawę transportu.
- Dla uczestników wyprawy przygotowałem ciekawą trasę na której, oprócz Bornego Sulinowa, znalazły się też m.in. schrony w Wałczu, dawny skład pocisków atomowych w Brzeźnicy Kolonia, czy Kłomino - miasto widmo. Planujemy też zwiedzania Czaplinka i Czarnkowa – wyjaśnia Sz. Raith.
Zapowiada się więc kolejna intrygująca i zapewne bogata w atrakcje, wycieczka członków Fundacji Historycznej „Przywracamy Pamięć”.
Wkrótce przedstawimy inne tegoroczne plany Fundacji.
O Fundacji Historycznej „Przywracamy Pamięć” więcej na: www.fundacjahistoryczna.pl
Fot. Michał Glanc
Serwis pojezierze24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.
Artykuł nie ma jeszcze komentarzy, bądź pierwszy!