Nowy tydzień i nowe, niezwykłe spotkanie. Dzisiaj miałem wielką przyjemność gościć u Pana Jacka Molendy, regionalisty, dokumentalisty i badacza lokalnej historii Kłecka oraz gminy Kłecko. Nasze kilkugodzinne spotkanie poświęcone było wymianie doświadczeń, informacji oraz wspólnych planów na przyszłość, w tym planów wydawniczych.
Jacek Molenda, regionalista, pisarz, badacz historii gminy Kłecko, to człowiek dysponujący szerokimi zbiorami materiałów archiwalnych o Kłecku i okolicach.
Z Panem Jackiem znamy się od blisko 30 lat, ale dotychczas – oprócz częstych ale krótkich spotkań i rozmów o dziejach regionu – nie mieliśmy okazji porozmawiać dłużej i wymienić się wiadomościami oraz źródłami ich pochodzenia. Ale podczas mojego ubiegłotygodniowego spotkania autorskiego w Bibliotece Publicznej Miasta i Gminy Kłecko, w którym uczestniczył także Pan Jacek, z jego strony padła propozycja spotkania.
I dzisiaj doszło do takiego spotkania. Pan Jacek zaprezentował mi swoje bogate zbiory archiwalne dotyczące historii Kłecka i miejscowości wchodzących w skład gminy Kłecko, pokazał mi liczny zbiór archiwalnych fotografii sprzed II wojny światowej, jak i powojenne.
A temu wszystkiemu towarzyszyło nam owocna rozmowa, wymiana spostrzeżeń na temat fotografii, okoliczności ich wykonania, jak również osób, które na tych zdjęciach się znajdują. Na kilku fotkach udało nam się ustalić niezwykłe postacie związane z naszym regionem.
Jednym z tematów była także książka napisana przez Pana Jacka, zatytułowana „Linia kolejowa nr 377 Gniezno Winiary – Sława Wielkopolska”, wydana w 2016 r., ale nieustannie ciesząca się zainteresowaniem ze strony czytelników. Pan Jacek pokazał mi wiele niepublikowanych w tej książce fotografii związanych ze wspomnianą linią kolejową, jak i kolejarzami z Kłecka z okresu międzywojennego.
Na koniec spotkania wpadliśmy również na pomysł, by w przyszłości wspólnie napisać i wydać książkę/album o dziejach Kłecka w oparciu o liczne, w większości nieznane szerszemu gronu odbiorców, fotografie które w swoim archiwum przez ostatnie kilkadziesiąt lat zgromadził Pan Jacek.
Pan Jacek wyraził też wolę udostępnienia zdjęć ze swojego archiwum, do moich przyszłych książek, za co jestem bardzo wdzięczny.
Dzisiejszy dzień był dla mnie wyjątkowy, a możliwość spotkania i obejrzenia archiwum Pana Jacka była dla mnie zaszczytem.
Serwis pojezierze24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.
Artykuł nie ma jeszcze komentarzy, bądź pierwszy!