ReklamaA1-2ReklamaA1-3

Jak żyli Żydzi w przedwojennym Barcinie

Historia29 stycznia 2024, 16:00   red. Joanna Bejma1413 odsłon
Jak żyli Żydzi w przedwojennym Barcinie
 fot. Joanna Bejma

Przedwojenne społeczności składały się nie tylko z rdzennych mieszkańców. Były to często społeczności mieszane: polsko – ewangelicko – żydowskie, gdzie mieszkańcy, którzy nie byli Polakami, niejednokrotnie zajmowali ważne społeczne funkcje i posiadali własną przestrzeń publiczną.  II wojna światowa zupełnie zmieniła ten obraz. Inaczej było w Barcinie. Ostatni Żydzi z tego miasta opuścili je prawdopodobnie przed 1 września 1939 roku.

Mamy dziś dwa namacalne dowody i pozostałości zamieszkiwania tej społeczności w dawnym Barcinie. Pierwszym jest cmentarz żydowski – a raczej jego bardzo skromne pozostałości – oraz okazały budynek Przedszkola Miejskiego nr 1 na starym mieście, który pełnił rolę synagogi.

Od XVIII wieku

Żydzi w tym mieście zaczęli osiedlać się w XVIII wieku, choć sporadycznie pojawiali się już stuleciu wcześniejszym. W 1772 roku w Barcinie były 62 domy, z czego pięć zamieszkiwali Żydzi. Zajmowali się oni głównie rzeźnictwem i sprzedażą mięsa. Trudnili się także kowalstwem, odlewnictwem i handlem. W 1793 roku społeczność żydowska w Barcinie liczyła już 56 osób - 12 mężczyzn, 14 kobiet, 16 synów i 14 córek. Poza Barcinem pojedyncze rodziny mieszkały w okolicznych wsiach. W 1903 r. 50 osób mieszkało w Barcinie, a 17 w pobliskim Wójcinie, Szczepanowie i Wapiennie.

Wspomniany cmentarz powstał najpewniej w latach 70. XVIII wieku. Znajdował się w niewielkiej odległości od miejscowości Knieja. Najstarszy nagrobek, urodzonego w Gnieźnie niejakiego Lesera, pochodził z 1786 roku.

Była synagoga, ale nie było rabina

Gmina żydowska oficjalnie ukonstytuowała się w Barcinie 5 września 1834 roku. Trzy lata po tym wydarzeniu rozpoczęto budowę synagogi. Jej budowę ukończono w 1839 roku. Z ciekawostek, wyposażenie synagogi składało się z: 10 ławek, 4 drążków, 2 nakryć ołtarzowych, w kostnicy znajdowały się z kolei 2 deski dla zmarłych do mycia, 3 czarne kołdry i karawan. Rozwój demograficzny miejscowej społeczności żydowskiej został przerwany w latach 50. i 60. XIX w. Wtedy nastąpił systematyczny odpływ ludności żydowskiej do większych ośrodków miejskich, które znajdowały się w Niemczech oraz w mniejszym stopniu do Stanów Zjednoczonych.

Mała liczebność sprawiła, że gmina nigdy nie powołała własnego rabina. Mało tego, na początku  XX w.  rezygnowano nawet z utrzymywania szkoły religijnej. Ostatnich 10 uczniów skierowano do szkoły żydowskiej w pobliskiej Pakości.

Po wyludnieniu gminy w latach 20. XX w. ostatni Żydzi zdecydowali w 1939 r. o zamknięciu synagogi. Przestali także korzystać z infrastruktury gminnej. Ostatni Żydzi prawdopodobnie opuścili miasto przed 1 września 1939 roku. Jeśli zdecydowali się pozostać w Barcinie, zostali rozstrzelani lub wysiedleni

W trakcie II wojny światowej w budynku mieściło się przedszkole dla dzieci niemieckich. Po wojnie w dawnym budynku synagogi mieściła się siedziba Biblioteki Publicznej. Od kilkudziesięciu lat to siedziba Przedszkola Miejskiego nr 1.


(Informacje wykorzystane w tekście pochodzą ze strony www.sztetl.org.pl)


Fot. J. Bejma



Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 118

  • 60
    Czuje się - ZADOWOLONY
    ZADOWOLONY
  • 39
    Czuje się - ZASKOCZONY
    ZASKOCZONY
  • 17
    Czuje się - POINFORMOWANY
    POINFORMOWANY
  • 2
    Czuje się - OBOJĘTNY
    OBOJĘTNY
  • 0
    Czuje się - SMUTNY
    SMUTNY
  • 0
    Czuje się - WKURZONY
    WKURZONY
  • 0
    Czuje się - BRAK SŁÓW
    BRAK SŁÓW

Daj nam znać

Jeśli coś Cię na Pojezierzu zafascynowało, wzburzyło lub chcesz się tym podzielić z czytelnikami naszego serwisu
Daj nam znać
ReklamaB2ReklamaB3ReklamaB4
ReklamaA3