ReklamaA1-2ReklamaA1-3

Do zobaczenia Jarku…

Aktualności8 listopada 2020, 21:45   red. Karol Soberski4373 odsłon10 Komentarzy
Do zobaczenia Jarku…

Takie informacje spadają na człowieka jak grom z jasnego nieba… Zadzwonił telefon i od jednej z koleżanek z instytucji kultury w Gnieźnie, usłyszałem: - Jarek Walerczak nie żyje! Szok, niedowierzanie… Miał zaledwie 54 lata…

Jarka Walerczaka, człowieka mediów „od zawsze”, poznałem 24 lata temu, gdy zacząłem swoją przygodę z dziennikarstwem w ówczesnym Radiu św. Wojciech. Przez dwa lata pracy spotykaliśmy się tam prawie codziennie…

Potem miałem to szczęście, że ponad rok pracowałem z nim w jednej redakcji – gnieźnieńskim oddziale „Głosu Wielkopolskiego”. Nie będę ukrywał, że dużo się od niego nauczyłem. Po kolejnych latach nasze drogi się rozeszły – Jarek zaczął pracę w „Przemianach na Szlaku Piastowskim”.

Mimo, że pracowaliśmy w różnych redakcja, często konkurencyjnych, zawsze był życzliwy i uśmiechnięty. Zawsze pełen optymizmu i poczucia humoru. Nie było chyba nikogo w środowisku dziennikarzy, kto by Jarka nie lubił... Kochał muzykę… Wiele lat temu często spotykaliśmy się na Balach Jazzowych organizowanych przez Krzysztofa Gronikowskiego, gdzie był duszą towarzystwa…

Jarek był jednym z dziennikarzy z najdłuższym stażem w Gnieźnie, był ceniony nie tylko za swoją wiedzę i doświadczenie zawodowe, ale też za obiektywizm.

Jarku, będzie nam Ciebie brakowało… Do zobaczenia!

Spoczywaj w pokoju...


Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 28

  • 3
    Czuje się - ZADOWOLONY
    ZADOWOLONY
  • 12
    Czuje się - ZASKOCZONY
    ZASKOCZONY
  • 0
    Czuje się - POINFORMOWANY
    POINFORMOWANY
  • 1
    Czuje się - OBOJĘTNY
    OBOJĘTNY
  • 8
    Czuje się - SMUTNY
    SMUTNY
  • 0
    Czuje się - WKURZONY
    WKURZONY
  • 4
    Czuje się - BRAK SŁÓW
    BRAK SŁÓW

Daj nam znać

Jeśli coś Cię na Pojezierzu zafascynowało, wzburzyło lub chcesz się tym podzielić z czytelnikami naszego serwisu
Daj nam znać
ReklamaB2ReklamaB3ReklamaB4
ReklamaA3