Posłanka Paulina Hennig-Kloska podczas konferencji prasowej powróciła do tematu ratowania jezior Pojezierza Gnieźnieńskiego. Źródłem nowych informacji, dającym szansę na wdrożenie skutecznego programu ratunkowego, jest najnowsza „Ekspertyza - analiza możliwości zasilania jezior Powidzkiego Parku Krajobrazowego zasobami rzeki Warty oraz szczytowego stanowiska Kanału Ślesińskiego”, opracowana przez zespół specjalistów i sfinansowana ze środków Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego.
Podczas spotkania z dziennikarzami posłanka Paulina Hennig-Kloska odniosła się do poważnych ubytków wody w jeziorach Pojezierza Gnieźnieńskiego, posiłkując się przykładem jeziora Niedzięgiel w Skorzęcinie, którego lustro wody, w ostatnich dwóch latach obniżyło się o ok. 68 cm.
– Ekspertyza potwierdza występowanie przynajmniej kilku czynników wpływających na obniżanie się poziomu lustra wody w tym jeziorze. Poza górniczymi uwarunkowaniami, są to oddziaływania naturalne wywołane zmianami klimatycznymi w tym - wzrost parowania ziemi, brak zimą pokrywy śnieżnej oraz roztopów zasilających wody podziemne, długotrwałe susze oraz wzrost urbanizacji terenu i produkcja rolnicza, wpływające na zwiększone pobory wód powierzchniowych i podziemnych – mówi P. Hennig-Kloska.
Dalszą część wystąpienia dotyczyła materiału wspomnianej Ekspertyzy i najważniejszych wniosków wynikających z opracowania. Z zaprezentowanej ekspertyzy wynika, że bezpośrednie zasilanie jezior Pojezierza Gnieźnieńskiego wodą z położonego 17 km na wschód Kanału Ślesińskiego jest niemożliwe z uwagi na jakość wody. Istnieje jednak możliwość pośredniego pompowania wody przy użyciu zbiorników retencyjnych, które mogłyby powstać w oparciu o pokopalniane wyrobiska. Z tych względów autorzy ekspertyzy proponują jak najszybsze wypełnienie wyrobisk po odkrywkach Kazimierz Północ oraz Jóźwin II B wodą pompowaną z Kanału Ślesińskiego a w dalszej kolejności przelewanie, poddanej naturalnej filtracji do jezior PPK.
– Na cele ściśle retencyjne eksperci proponują przeznaczenie końcowego zbiornika Jóźwin IIB, którego eksploatacja zakończy się w 2023 roku. Ze względu na utrzymanie dobrej jakości wody należy zaniechać użytkowania zbiornika na cele rybackie, wędkarskie czy rekreacyjne. Zlewnia zbiornika musiałaby także zostać zabezpieczona przed dopływem wszelkiego rodzaju zanieczyszczeń i eutrofizacją tj. zakwitaniem wód – podkreśla posłanka.
Orientacyjny koszt inwestycji wynosi 25 mln zł a orientacyjny koszt przepompowania wody 20 mln m3 wody to 3 mln zł. Ponadto dzięki temu projektowi wypełnianie zbiornika końcowego po odkrywce Jóźwin IIB, o pojemności planowanej ok. 213 mln m3, można skrócić z planowanych 33 lat do ok. 10 lat. Dzięki podobnym działaniom, czas oddziaływania wyrobiska Kazimierz Północ na jeziora Pojezierza Gnieźnieńskiego został już skrócony z 20 do 2 lat.
Swoje wystąpienie posłanka zakończyła apelem o racjonalne wykorzystywanie zasobów wodnych. Podkreśliła, że wiele w tej materii zależy od nas samych.
Serwis pojezierze24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.
Artykuł nie ma jeszcze komentarzy, bądź pierwszy!