Jezioro Góra jest to akwen w gminie Pobiedziska, w powiecie poznańskim i w Wielkopolsce, pięknie położone pomiędzy wzniesieniami w Dolinie Cybiny. Według urzędowego spisu sporządzonego przez Komisję Nazw Miejscowości i Obiektów Fizjograficznych nazwa tego jeziora to Jezioro Górskie. Jednak w różnych publikacjach, mapach topograficznych jezioro występuje pod nazwą Góra.
Powierzchnia jest dość trudna do określenia ze względu na duże wahania poziomu wody w ciągu roku i wynosi ok. od 32.5 ha do 37.8 ha. Zwierciadło wody położone jest na wysokości 75.6 m n.p.m. lub 76.4 m n.p.m. Jest to jezioro przepływowe, zasilane wodami rzeki Cybiny.
Jezioro Górskie to dość mały zbiornik o długości ok 1,4 km i szerokości ok. 0,25 km oraz głębokości maksymalnej ok 3 m z dnem miękkim, torfowym nie zdatne do kąpieli ze względu na brudną wodę oraz duże zamulenie. Właściwie większość linii brzegowej porośnięta jest roślinnością, rośnie dużo trzciny, drzewa, krzewy. W kilku miejscach tylko możemy dojść do brzegu wody i zobaczyć z bliska jego taflę. Jezioro użytkowane jest głównie przez miłośników wędkarstwa, gdyż występuje zróżnicowany rybostan możemy złowić okonia, węgorza, leszcza, karpia czy szczupaka.
Dzisiaj proponujemy wycieczkę nad to jezioro, my idziemy tam pieszo, gdyż mamy do tego miejsca ok 4 km, ale jeżeli ktoś chciałby przyjechać samochodem to można zaparkować w okolicy drogi na Promnienko lub też dojść z miejscowości Góra położonej po drugiej stronie jeziora. Droga w okolice Cybiny jest bardzo przyjemna na początku prowadzi wśród pól, później przechodzi w wąwóz, może nie tak okazały jak w Kazimierzu, ale robi wrażenie o każdej porze roku. Schodząc z górki musimy uważać na drogę, gdyż często płynie tam woda i potrafi być naprawdę grząsko. Po chwili dochodzimy do rzeki Cybiny, przeważnie mało widoczna w tym miejscu, zarośnięta trzcinami, ale obszar trzcin robi ogromne wrażenie, zwłaszcza w promieniach słońca.
Mijamy mostek na rzeczce i idziemy dalej drogą w stronę jeziora po prawej stronie w oddali widzimy już miejsce porośnięte drzewami, w tym miejscu znajduje się stary Ewangelicki cmentarz, zniszczony, ale widać, że ktoś tam przychodzi ponieważ są nowe znicze i jest uporządkowany. Wrażenie robi olbrzymi bluszcz na jednym z drzew. Na cmentarzu jest kilka widocznych grobów, kilka mogił ziemnych z murowanymi obramowaniami oraz drewniany krzyż. My kierujemy się dalej w lewo, widać już taflę jeziora przebijającą się pomiędzy drzewami. W tym miejscu mamy dwie możliwości, albo pójść dalej w lewo i dotrzeć do miejsca, gdzie znajdują się pozostałości po starym średniowiecznym grodzisku lub na prawo i dojść do małej plaży skąd rozpościera się widok na jezioro. My tym razem wybieramy kierunek grodzisko, jest to dość wysokie wzniesienie porośnięte drzewami, wrażenie robią dość duże dęby a z góry rozpościera się piękny widok na okolice, właściwie oprócz kilku domów w oddali mamy tylko przyrodę. W dole jezioro Góra mieniące się promieniami słońca. Wszędzie na około dużo trzcin.
Po zejściu z grodziska dalsza droga to już teren torfowy, podmokły i raczej na spacer mało wygodny, ale też chyba niezbyt bezpieczny, gdyż blisko tu już do rzeki, widać ścieżki, ale tutaj to raczej zwierzęta maja swoje tereny. A zwierząt jest tu sporo i czasami możemy dojrzeć uciekającą sarnę bądź jelenia. Często tutaj słychać odgłosy żurawi oraz innych ptaków. My cofamy się i wracamy ta samą drogą w stronę domu. Słońce powoli zachodzi, 8 km zrobione. Tak blisko domu, zabudowań a można poczuć bliskość natury. Teren ten należy do Obszaru ochrony Natura 2000.
EWA MALICKA
Fot. E. Malicka
Serwis pojezierze24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.
Port nie ma jeszcze komentarzy, bądź pierwszy!