Przemierzając Pojezierze Gnieźnieńskie w poszukiwaniu ciekawych miejsc, które warto jest przedstawić Czytelnikom portalu Pojezierze24.pl, trzeba czasami zjechać z wybranego szlaku. Spojrzeć na mapę i ruszyć w nieznanym kierunku. Tak też było w przypadku Studzieńca (gmina Rogoźno, powiat obornicki). Na mapie mały znaczek przy miejscowości i oznaczenie „barokowy dwór”. Dojeżdżając na miejsce od strony Długiej Gośliny widziałem z oddali kępę drzew, która podpowiadała mi, że to tam może być obiekt moich poszukiwań.
Nos mnie nie mylił. Pierwsze wzmianki źródłowe o Studzieńcu pochodzą z roku 1343 r, a nazwa pochodzi od prasłowiańskiego „studzienny”, „zimny”. Dzisiaj wioska ta leży w powiecie obornickim, gmina Rogoźno. Sam kształt miejscowości jest ciekawy, mianowicie jest to owalnica czyli rodzaj wsi zbudowany tak, że wszystkie gospodarstwa domowe usytuowane są w okręgu lub podkowie względem punktu centralnego. Teraz stanowi go długa łąka z dwoma stawami. Sam dwór usytuowany jest w zachodniej części wsi, naprzeciwko mieszkań z wielkiej płyty. Jadąc drogą tylko ułamek dworu zobaczymy, tak więc warto się zatrzymać przy drodze i ruszyć w teren.
Przy samej drodze mijamy dom z kamienną podmurówką, która według opisu stanowiła budynek gospodarczy z XIX wieku. Wejście na teren parku jest kilka metrów dalej. Jakaś dobra lokalna dusza dba o to, aby zieleń otaczająca dwór nie doprowadziła do zarośnięcia budynku. Pomimo tego sam park o powierzchni około 3 ha i tak jest w raczej dzikim stanie i tylko wprawne oko zauważy parkowy układ tego gąszczu drzew i krzewów. Na terenie parku rośnie 29 gatunków drzew w wieku od 40 do 200 lat.
Po kilku metrach od wejścia moim oczom ukazuję się duży dwór wybudowany w latach 60-tych XVIII wieku, jako siedziba rodziny Kierskich herbu Jastrzębiec. Budynek jest wolno stojący, częściowo podpiwniczony, jednokondygnacyjny z użytkowym poddaszem. Postawiony na fundamentach kamiennych, ściany ma o konstrukcji szachulcowej, z cegły. Zbudowany na planie prostokąta z dwoma alkierzami, dach łamany, kryty gontem.
A czym są alkierze bo sam jestem tego ciekaw? Otóż alkierze to izby znajdujące się w bryle budynku, wyraźnie wysunięte poza obrys i będące w rogach budynku. Pochodzenie historyczne tego typu elementu budynku wywodzi się od baszt w zamkach.
Na pierwszy rzut oka dwór wydaje się zadbany i wygląda okazale co jest po części prawdą, gdyż w latach 80 i 90 budynek przeszedł gruntowny remont. Poprzez wymianę wszystkich instalacji i stolarki okiennej. Pomimo tego dwór stoi pusty i tak naprawdę powoli niszczeje, co niestety po przyjrzeniu widać.
Nie przetrwało nic z dawnego wystroju wnętrz i dekoracji architektonicznej elewacji, ponieważ dwór, zrujnowany niemal w ostatnich czasach, przeszedł gruntowną renowację, która zmieniła nieco jego pierwotny wygląd.
Ciekawostką jest fakt, że w roku 1984 na terenie Wielkopolskiego Parku Etnograficznego w Dziekanowicach zbudowano wierną kopię dworu w Studzieńcu. I rzeczywiście będąc wiele razy na terenie Muzeum zauważam podobieństwa pomiędzy tymi budynkami. Żal jednak, że oryginał niszczeje i tylko czasami przypadkowi turysta zobaczy te podupadającą perełkę baroku na wielkopolskiej ziemi.
Na terenie zarośniętego parku kilkadziesiąt metrów na zachód od dworu, znajduję się inny budynek. Ten wybudowany jest z cegły i tak naprawdę trudno rozpoznać jego przeznaczenie. Ciekawa jest forma dachu nawiązująca wyraźnie do alkierzy przy dworku. Według opisu na terenie parku znajduję się domek ogrodnika i tzw. owocarnia. Czy ten budynek to jeden z dwóch wymienionych tego niestety nie zdołałem ustalić. Może Czytelnicy to wiedzą?
SZYMON RAITH
Fot. Sz. Raith
Serwis pojezierze24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.
Atrakcja nie ma jeszcze komentarzy, bądź pierwszy!