„Straszny dwór” w Karczewie„Straszny dwór” w Karczewie

1 0 3576

Dzisiaj zawitamy do wioski, których dużo w naszym regionie. Trochę zapomniana, leżąca na uboczu głównych dróg. Czasami wydaje się, że najlepsze lata ma już za sobą i teraz dryfuje na administracyjnej emeryturze. Mowa o Karczewie, małej wiosce w gminie Kiszkowo w powiecie gnieźnieńskim.

Pierwsze wzmianki na temat osady pochodzą z 1348 roku a sama nazwa prawdopodobnie pochodzi od karczowania lasu. Historia tego miejsca połączona była z okolicznymi ziemiami i jej uprawą. Najważniejszym zabytkiem tej miejscowości jest zabytkowy dwór wybudowany około 1880 roku przez dr. Franza Berckholtza z Berlina.

Dwór wójta Kiszkowa

W 1926 roku cały majątek przeszedł w polskie ręce a jego właścicielem stał się Adam Filipowski. Majątek liczył wówczas 321 ha, z czego 310 ha to była ziemi uprawna, a 50 ha – łąki i pastwiska. W tym okresie Filipowski był wójtem Kiszkowa i wraz z Kazimierzem Wiśniewskim brał udział w Powstaniu Wielkopolskim. Między innymi w próbie odbicia poczty w Kiszkowie. Obaj brali także udział w działaniach na frontach II wojny światowej.

Grobowiec rodziny Filipowskich znajduje się na cmentarzu w Dąbrówce Kościelnej.

Dwór dzisiaj...

Każdy zainteresowany tematem zapewne będzie ciekawy jak dzisiaj wygląda dwór tak zasłużonego dla regionu człowieka. Niestety, wygląda nieciekawie. Budynek jest bardzo zarośnięte z trzech stron. Jedynie strona szczytowa pokazuje nam pierwotny wygląda budynku.

Sam dwór jest parterowy, podpiwniczony, pokryty dachem dwuspadowym, z ryzalitem pośrodku. Na szczycie ryzalitu znajdują się ozdobne wazy, które również można jeszcze znaleźć przewrócone przy schodach.

Pod koniec lat 80 XX. wieku dworek został poddany gruntownemu remontowi i dostosowany do zamieszkania tam przez cztery rodziny. Tak też było przez wiele lat. Ostatnia mieszkanka zmarła kilka lat temu i od tego czasu dom stoi pusty. Jeszcze kilka lat temu, gdy byłem w tym miejscu roślinność była mniej bujna i widać była,ż e dworek ładnie się prezentuję. Niestety brak odpowiedniej opieki doprowadził do tego, że dziś przyroda upomina się o swoje.

Na terenie dworku oprócz pomieszczeń mieszkalnych znajdowały się również pomieszczenia biurowe dla działającego tu w latach po wojennych gospodarstwa rolnego.

Zaniedbany park

Do dworku należy również park o powierzchni około 35 ha, datowany na trzecie ćwierćwiecze XIX w. Dzisiaj jest on zaniedbany i stracił swój urok, który prezentował lata temu. Na terenie parku można jeszcze spotkać starodrzewia dębów, lip, wiązów, kasztanowców i topól.

Tuż przed samym dworkiem znajdował się klomb na którym rósł dorodny kasztanowiec i swoimi konarami dawał cień mieszkańcom. Dzisiaj niestety pozostał z niego obcięty kikut.

Dzisiejszy stan dworu, jak i jego otoczenie, to miejsce smutne, zapomniane i z żalem w sercu odwiedzane przez osoby, które spędziły tutaj część swego życia. Można śmiało stwierdzić, że obecnie jest to „straszny dwór”.

SZYMON RAITH
Fot. Sz. Raith

„Straszny dwór” w Karczewie - zdjęcie
+ 18 zdjęć

„Straszny dwór” w Karczewie

Mapa google
ReklamaA1